Patrząc przez okno w kuchni (wschód), widzę na
czterech masztach wywieszone fińskie flagi. Parząc przez okno w salonie
(zachód), widzę flagi na sześciu masztach. Co to oznacza? Kolejne fińskie
święto narodowe. Co prawda nie ma wtedy dnia wolnego od pracy, ale sama flaga
wystarczy, żeby było uroczyście.
Szukając informacji na temat Kalevali, zajrzałam na stronę biblioteki, żeby zamówić sobie
egzemplarz. Jakie było moje zdziwienie, gdy po wpisaniu tytułu w wyszukiwarkę,
ukazała się liczba 776. A to tylko wydania papierowe! Zamówiłam dla siebie 5
egzemplarzy, jednak przed napisanie poniższego postu dotarły do mnie tylko 4.
Ale o tych wydaniach opowiem Wam na końcu.
Zapytacie pewnie „Co to takiego ta Kalevala?”. Już wyjaśniam. W dosłownym
tłumaczeniu to „Kraina Kalevy”, czyli bardzo ważnego mitycznego bohatera
głównie Finów, ale także Estończyków, Karelów i innych ludów
bałtycko-fińskich.
Kalevala to epos narodowy Finów.
Rękopis Kalevali był gotowy na początku 1835 roku. Elias Lönnrot swój wstęp do dzieła opatrzył datą 28 lutego 1835 roku. Dlatego ten dzień jest uznawany za Dzień Kalevali i kultury fińskiej. W skład dzieła wchodziły, zebrane przez autora pieśni ludowe. Jednakże starych run ciągle przybywało, Lönnrot wraz z przyjaciółmi zaczął więc przygotowywać nową, obszerniejszą wersję dzieła. I to właśnie tę Kalevalę, wydaną w 1849 roku, zwykli Finowie czytać i uważać za swój epos narodowy.
Gdy ukazała się Kalevala,
Finlandia była od ćwierć wieku autonomicznym księstwem. Wcześniej, do roku
1809, Finlandia stanowiła część państwa szwedzkiego. Kalevala oznaczała zwrot dla fińskojęzycznej kultury, a także
wzbudzała zainteresowanie za granicą. Zrodziła wśród Finów wiarę we własny
język i kulturę. Dzięki niej reszta Europy dowiedziała się o małym, nieznanym
narodzie.
Elias z Sammatti
Autor Kalevali,
Elias Lönnrot urodził się 9. kwietnia 1802 roku w parafii Sammatti leżącej w
południowej Finlandii. Był jednym z siedmiorga dzieci w rodzinie Fredrika Juhana
Lönnrota - mistrza krawieckiego. Talent Eliasa zauważono wcześnie. Jako
pięciolatek nauczył się czytać, a książki stały się jego wielką pasją. O jego
chęci do nauki powstały anegdoty i krótkie opowiadania. "Wstańcie już!
Elias Lönnrot od dawna siedzi na drzewie i czyta" - w ten sposób gospodyni
sąsiedniej zagrody chłopskiej budziła swoje dzieci. W innej historii głodny
Elias poprosił o chleb, którego matka nie mogła mu dać. "Trudno, no to
sobie poczytam", powiedział chłopiec.
Kalevala na świecie
Wśród wszystkich fińskich utworów literackich Kalevala ma najwięcej tłumaczeń -
została przetłumaczona na 60 języków, jednak nie wszystkie przekłady ukazały
się drukiem. Dzieło zostało wydane również w języku polskim. Najwcześniej, bo
już w roku 1841, ukazał się przekład na język szwedzki. Pierwszego tłumaczenia Nowej Kalevali dokonano na język
niemiecki, ukazało się ono w roku 1852. Większość przekładów pochodzi z
oryginału fińskiego, ale istnieją również tłumaczenia na podstawie wersji
angielskiej, niemieckiej i rosyjskiej.
Moja Kalevala
Oryginalny tekst dzieła jest napisany takim
językiem, że nie każdy współczesny Fin jest w stanie zrozumieć treść. Dlatego
istnieje wiele przekładów oryginału na bardziej zrozumiały język.
Pierwszy egzemplarz to wydanie na 150 rocznicę
powstania Kalevali. Ilustracje do niej stworzył Jukka Salminen. Jak niezwykłe
jest to dzieło, możecie przekonać się na poniższych zdjęciach. To wydanie ma
zachowaną formę run i tak jak oryginał składa się z 50-ciu pieśni.
Drugi egzemplarz nosi tytuł Kalevala.Nyt, co się tłumaczy Kalevala dziś/teraz. Jest napisana w
formie opowiadania, jednak z małymi fragmentami run. To wydanie również składa
się z 50-ciu rozdziałów, a liczy zaledwie 192 strony i jest wielkości formatu
kieszonkowego.
Trzeci egzemplarz to selkokirja, czyli książka
napisana bardzo prostym językiem, tak prostym, że nawet ja rozumiem większość tekstu.
To wydanie jest podzielone na 29 rozdziałów, które są zachowane w formie run. A
jaką ma przepiękną okładkę, której autorem jest Tuija Sorsa.
Czwarty i ostatni egzemplarz, którzy posiadam, to
polskie wydanie Kalevali. Jest to
opasłe tomiszcze, liczące 670 stron. To wydanie również jest w formie 50-ciu
run i zostało przetłumaczone przez chyba najlepszego tłumacza z języka fińskiego,
Jerzego Litwiniuka. Tłumacz opatrzył to wydanie bardzo dobrym i szczegółowym
komentarzem, a także stworzył słowniczek co trudniejszych pojęć.
Piąty egzemplarz, który do mnie jeszcze nie dotarł,
to Kalevala w formie książki dla
dzieci, z całym mnóstwem pięknych rysunków. Gdy do mnie dotrze, uzupełnię
artykuł o jej zdjęcia.
Za mało informacji? Czujecie niedosyt? Zapraszam
Was na stronę internetową, gdzie znajdziecie mnóstwo informacji na temat dzieła
oraz jego autora. Znajdują się tam też streszczenia run. A to wszystko także w
języku polskim.
Finowie to naród o niezwykłym szacunku do swojej
kultury i swojego dziedzictwa, dlatego powstała również kolekcja biżuterii,
inspirowana opowieściami z Kalevali.
Ciocia Wikipedia spisała wszystkich bohaterów
eposu, wiec tam też możecie zajrzeć.
Jeżeli kiedyś będziecie mieć możliwość wypożyczenia
lub kupienia polskiego wydania, serdecznie Was do tego zachęcam. Jest to
świetna pozycja dla osób miłujących się w mitologii Krajów Północy oraz dla
miłośników kultury nordyckiej.
Klaudia
w Finlandii
Uwielbiam artykuły tego typu, które są mocne merytorycznie, szczególnie że nadajesz im tak lekką, przystępną formę. Dzięki Tobie dowiadujemy się tak dużo o kulturze, która choć jest tak blisko nas, w wielu przypadkach stanowi dla nas nadal zagadkę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i czekam na więcej! :)
Kasia
http://kasialubiczytac.blogspot.com/
Często się zastanawiałam, czy warto tutaj pisać informacje na temat kultury i życia w Finlandii... teraz wiem, że warto <3 chociaż dla jednej osoby takiej jak Ty :* WARTO! Dziękuję Ci z całego serca :*
Usuń